3
gru

ODRZUCENIE SPADKU W IMIENIU MAŁOLETNIEGO – przypadek z życia wzięty

Diabeł tkwi w szczegółach. Niestety to powiedzenie znajduje bardzo często zastosowanie w przypadku problemów prawnych.

Zgłosiła się do mnie pani z problemem, którego sama pewnie nigdy bym nie wymyśliła. Mąż (pan X) odrzucił spadek po swoim ojcu i wystąpił do sądu o zgodę na odrzucenie spadku w imieniu małoletnich dzieci. Wszystko o czasie tak, jak należy. Następnie małżonkowie X udali się do notariusza, gdyż wiedzieli, że pan X wypływa na kilka miesięcy w morze i nie będzie miał możliwości złożyć oświadczenia o odrzuceniu spadku przed sądem lub notariuszem. Wytłumaczyli notariuszowi, czego potrzebują, a następnie notariusz sporządził dość szerokie pełnomocnictwo dla pani X.

Sąd udzielił zezwolenia na odrzucenie spadku przez pana X w imieniu dzieci. I tu zaczęły się schody. Pan X dawno już pływał po morzach. Pani X, chcąc odrzucić spadek (jako pełnomocnik pana X) spotkała się z odmową dokonania czynności przez notariusza, gdyż pełnomocnictwo nie obejmowało możliwości dokonania akurat tego typu czynności przez pełnomocnika.

Pani X zgłosiła się do mnie z pytaniem – co teraz? Może przed kapitanem statku? Albo pisemne oświadczenie o odrzuceniu spadku przesłane przez znajomego?

Przed kapitanem niestety się nie da. Kapitan może sporządzać tzw. testament podróżny, akty urodzeń i zgonów na statku, ale nie może zastępować notariusza. Można przed konsulem, ale dostępu do konsula pan X nie ma i nie będzie miał.

Rozwiązanie tej sytuacji nie jest w pełni satysfakcjonujące. Przede wszystkim warto złożyć szybko kolejny wniosek, tym razem do upoważnienia matki do odrzucenia spadku, z powołaniem się na sprawę już rozstrzygniętą z wniosku ojca. Potem zostaje już tylko czekać. Jeżeli sąd nie zmieści się z wydaniem zezwolenia w terminie do odrzucenia spadku warto udać się na poszukiwanie notariusza (nie każdy się na to pewnie zdecyduje) i złożenie oświadczenia (oczywiście przed upływem terminu do dokonania czynności) mimo braku formalnego zezwolenia na złożenie takiego oświadczenia.

Jakie można wyciągnąć ogólne wnioski z tej historii?

1)      dobrze jest skonsultować czynność prawną dokonywaną u notariusza z adwokatem lub radcą prawnym po to, żeby upewnić się, czy to jest naprawdę to, o co nam chodziło;

2)      składać wniosek o wyrażenie zgody na odrzucenie spadku w imieniu obojga rodziców, a najlepiej także ten wniosek skonsultować z prawnikiem

Pewnie zaraz spotkam się z zarzutem, że naganiam prawnikom klientów J. Problem w tym, że nawet najprostsza czynność może się skomplikować przez brak szczegółowej wiedzy. Historia opisana wyżej jest tego przykładem, choć państwo X obiektywnie rzecz biorąc, zrobili, co mogli (mieli pełne prawo zaufać notariuszowi). Mieli po prostu pecha.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: 12 294 51 05e-mail: swaczyna@kancelariaswaczyna.pl

Ela 4 grudnia, 2013 o 00:06

Chyba czegoś nie zrozumiałam – państwo X udali się do notariusza by ten sporządził pełnomocnictwo dla Pani X od Pana X, w którym ten umocowywałby ją do odrzucenia spadku w imieniu małoletnich – co było nie tak, skoro takie pełnomocnictwo zostało sporządzone?
Czy matka może wnioskować o zezwolenie skoro nie była spadkobiercą?
I co z ewentualnym wnioskiem o powołanie kuratora?

swaczyna 4 grudnia, 2013 o 17:20

To pewnie ja nie dość jasno sformułowałam wpis. Państwo X chcieli, żeby w treści pełnomocnictwa było takie upoważnienie, ale wśród „gęstwiny” różnych upoważnień tego – ostatecznie – zabrakło. O zezwolenie na odrzeczenie spadku w imieniu dziecka mogą złożyć wniosek oboje rodzice. OStatniego Pani pytania nie rozumiem.

Joanna Marska | Umowazdeweloperem.pl 4 grudnia, 2013 o 19:47

Ja jeszcze dodam, że warto również skonsultować z prawnikiem treść pełnomocnictwa, które nie jest sporządzane w formie aktu notarialnego (czyli takie, gdzie notariusz jedynie poświadcza podpis). Wiele osób uważa, że jeśli napiszą samodzielnie w kancelarii notarialnej pełnomocnictwo i notariusz poświadczy podpis, to znaczy że notariusz „zatwierdził” pełnomocnictwo jako prawidłowe, zgodne z przepisami itp.

swaczyna 11 grudnia, 2013 o 22:48

Bardzo słuszna uwaga.

Kama 12 grudnia, 2013 o 22:38

Według orzecznictwa notariusz jedynie poświadcza podpis, nie wnikając w treść dokumentu, Nie ma takiego obowiązku. Ani tym bardziej nie nadaje dokumentowi tym samym charakteru dokumentu publicznego – dobrze o tym pamiętać.
Przy czym orzecznictwo także wskazuje, że formą właściwą dla protokołu odrzucenia spadku jest akt notarialny, choć wg przepisów wystarczylaby przecież forma z podpisem poświadczonym. Zatem dla pełnomocnictwa też taka forma jest właściwa.
No a na koniec – notariusz to też prawnik… nie trzeba konsultować z innym prawnikiem wizyty u niego;) Można trafić na osobę, która nie będzie kompetentna w 100%, ale to samo dotyczy kancelarii adwokackich czy radcowskich.

swaczyna 14 grudnia, 2013 o 10:07

Problem polega jedynie na tym, że notariusz sporządził pelnomocnictwo (był autorem treści), a nie jedynie poświadczył podpisy. Oczywiście, że notariusz to prawnik, ale nie jest jego zadaniem doradztwo prawne. Dwa, często się zdarza, że klienci nie rozumieją co jest wpisane w akcie notarialnym, a notariusz tego nie tłumaczy. Zgadzam się natomiast w pełni, że to samo dotyczy kancelarii adwokackich, czy radcowskich. Można trafić do genialnego lekarza, ale też do konowała.

Ela 8 grudnia, 2013 o 20:25

Dziękuję za odpowiedź!
Teraz rozumiem, po prosu zabrakło takiego umocowania.
Tylko czemu obydwoje rodzice o to wnioskowali, skoro wystarczyłoby działanie jednego? A jeśli już Zawnioskowali obydwoje, to czy ew. sąd nie mógłby powołać kuratora działającego za ojca-marynarza?
I tak się zastanawiam – ojciec odrzuca spadek po swoich krewnych, do dziedziczenia dochodzi jego dziecko. Wystarczyłoby, aby on teraz powstrzymał się od jakiegokolwiek działania i sama matka wystąpiłaby o zezwolenie dla siebie o odrzucenie spadku w imieniu małoletniego?

m 20 lutego, 2014 o 13:53

Dla osoby która nie może stawić się przed sądem można wnioskować o wyznaczenie kuratora (ja miałem ten przypadek gdy nie można było ustalić miejsca przebywania matki mojego dziecka),
kurator może być z urzędu, ale może być to ktoś z rodziny lub osoba niespokrewniona.

Joasia 14 maja, 2014 o 14:33

Proszę o poradę.Mam 4 dzieci 2 córki z pierwszego małżeństwa ojciec dzieci mieszka 400 km od nas nie jest pozbawiony praw rodzicielskich.Czy wniosek do śądu o odzucenie spadku w imieniu dzieci musi podpisac tez ich ojciec??Z tego co się orientuje na sprawe nie przyjedzie.Czy wystarczyłoby jego oswiadczenuie ze wyraża zgode żebym sama reprezentowała córki dla ich dobra.Czy musi u nottariusza spisac takie oświadczenie żeby było wazne??

swaczyna 15 maja, 2014 o 22:25

Przykro mi, ale nie robię odstępstw od zasady, że nie udzielam porad prawnych na blogu. Proszę zgłosić się do prawnika „na żywo”.

Marcin 28 lipca, 2014 o 18:05

Czy w takim razie, w sytuacji gdy Sąd udzieliłby zezwolenia na odrzucenie spadku nie ojcu a małżonkom X, uprawniony do reprezentacji byłby każdy z małżonków samodzielnie czy musieli by działać wspólnie? Czy mąż X mógł właśnie w ten sposób zawnioskować? uprościłoby to całą sytuację…

swaczyna 9 sierpnia, 2014 o 09:54

Nie, każdy z rodziców jest upoważniony do reprezentowania dziecka samodzielnie.

E. 15 marca, 2015 o 21:50

Jeśli sąd wyda zgodę obojgu rodzicom, to obydwoje powinni przyjść ten spadek odrzucić. Jeśli chcieli działać samodzielnie, najprościej byłoby, gdyby z takim wnioskiem do sądu zwróciła się tylko matka.
Po co komplikować sobie życie…

swaczyna 15 marca, 2015 o 22:04

To nie do końca tak. Postaram się rozwinąć to zagadnienie w osobnym wpisie.

E. 15 marca, 2015 o 23:57

Ok, proszę znaleźć notariusza, który zgodzi się przyjąć oświadczenie od 1 rodzica, jeśli postanowienie jest wydane na obydwoje. Nie wiem po co obydwoje szli, skoro mogła tylko matka, widać prawnik źle doradził.

Anna 17 marca, 2015 o 22:28

Proszę o szybkie rozwiniecie tematu, zwłaszcza, że Kancelarie Notarialne odmawiają dokonania czynności przez jednego rodzica, gdy o wydanie zezwolenia wnioskowali oboje rodzice, a w treści postanowienia jest napisanie „postanawia zezwolić wnioskodawcom – X i Y …”. A co z art 98 KRiO ??? Niestety nie znalazłam żadnego sensownego orzeczenia w tej materii…

swaczyna 12 maja, 2015 o 23:08

Trochę to trwało, ale swoją opinię zawarłam tu: http://wp.me/p3Cs51-70

zbyś 14 października, 2014 o 01:46

szmal tylko szmal zero litości…

Lucyna 14 listopada, 2014 o 13:33

Witam, To nie reguła jak to Pani pokazuje że prawnik wie więcej..
Trzeba popatrzeć z kim się ma do czynienia, jaki to człowiek. Są durnie z dyplomami i są mądrzy bez. Opowiadam się za mądrym NOTARIUSZEM niż głupim PRAWNIKIEM – to moje długie, życiowe doświadczenie:
– Jako młoda osoba miałam ciężki rozwód, sprawy o alimenty itp, a na sprawę przychodził mi adwokat kompletnie nieprzygotowany, robiący dobrą minę ignorant, bo ja „głupia gęś” się nie zorientuję. Musiałam go wyrzucić, bo mi wręcz szkodził. Potem pytałam też o inne problemy e-prawnka i chwalę sobie, natomiast gdy zadałam pytanie na „skuteczny prawnik” odpowiedział mi zarozumiały żółtodziób, co wygooglował trochę przepisów niezupełnie na temat, skasował mnie, a jak mu wytknęłam że to nieetyczne, to razem ze swoim pomagierem zaczęli mnie straszyć że jak się nie zamknę to mi zrobią kuku,
Niedość tego ten pożal się boże „ADWOKAT” z tego portalu dopuścił się też drwinek używając udzielonych mu przeze mnie poufnych informacji!! Dlatego powiem z naciskiem: ludzie są różni, adwokaci są różni i notariusze są różni – nie zgadzam się z pani hierarchią absolutnie, jest ona życzeniowa.
pozdrawiam Lucyna Wysocka Jensen

swaczyna 14 listopada, 2014 o 19:24

Trudno mi się nie zgodzić z Pani oceną, że ludzie są różni. Niestety coraz częściej zdarza mi się spotykać prawników – jak to Pani ujęła – bardziej szkodzących, niż pomagających. Przyczyn jest wiele i nie miejsce i czas o tym pisać. Nasze środowisko nie odbiega od innych środowisk zawodowych. Każdy z nas zna świetnych fachowców, ale może też przytoczyć setki przykłady partaczy. Trzeba mądrze wybierać i to stwierdzenie dotczy każdej dziedziny naszego życia. Dziękuję za komentarz.

weronika 5 marca, 2015 o 10:54

Witam, a co byłoby gdyby sąd wydał zezwolenie na odrzucenie spadku dla obojga rodziców, a ojciec pozostaje na statku? Matka moze zrobic to sama? Czy ojciec tez jest potrzebny? Wydaje mi sie, ze to w tej syt. byłoby rozsadniejsze. Czy sad w ogole moze cos takiego zrobic? To znaczy, wniosek sklada ojciec, a sad udziela zezwolenia zarowno jemu jak i matce? Pozdrawiam.

swaczyna 15 marca, 2015 o 21:10

Sąd nie może wyjść poza wniosek – trzeba o tym myśleć przed wydaniem postanowienia przez sąd.

zmija 10 grudnia, 2016 o 14:54

Witam a jak złożyłam wniosek na.odrzucenie spadku syna małoletniego po moi ojcu jego dziadek i przyznano mam kuratora sądowego to on jest tylko do sprawy sądowej czy po sprawie też będzie przychodził do domu i się interesował naszym życie.?

swaczyna 11 grudnia, 2016 o 21:16

Jeżeli kurator jest wyznaczony do sprawy o zezwolenie na odrzucenie spadku, to nie będzie Pani nachodził. Skończy swoją funkcję, jak się uprawomocni postanowienie.

Monika 27 listopada, 2015 o 13:14

Witam. Pozwolę sobie dorzucić do tego wątku taką oto sytuację. Ojciec dziecka uzyskał zezwolenie sądu na odrzucenie spadku. Sam natomiast zamieszkuje od lat za granicą i chciałby udzielić notarialnego pełnomocnictwa do dokonania tej czynności swojej matce, czyli babci dziecka. Spotkałam się z opinią, że powinien ustanowić profesjonalnego pełnomocnika do dokonania tej czynności ponieważ babcia nie może reprezentować wnuczka, który jest stroną w tej sprawie. Ciekawa jestem co Pani o tym sądzi?

swaczyna 4 grudnia, 2015 o 22:41

Dziękuję za pytanie, postaram się myśl rozwinąć w którymś z wpisów.

swaczyna 17 marca, 2015 o 22:31

Niestety, szybko to raczej nie będzie. Przykro mi, ale jestem „zawalona” pracą, a w najbliższym czasie wyjeżdżam na kilka dni na szkolenie. Zrobię, co będę mogła.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: