1
wrz

DORĘCZANIE PISM SĄDOWYCH ZA GRANICĘ – MAŁA REWOLUCJA

Wpis przeniesiony z www.blog.kancelariaswaczyna.pl z dnia 1. stycznia 2013 r.

Jakiś czas temu pisałam o prawie europejskim. Przy okazji wywiązała się dyskusja odnośnie do kwestii doręczania pism sądowych w świetle prawa europejskiego. Według przepisów polskich sąd doręcza na podany zagraniczny adres tylko pierwsze pismo w sprawie – pozew lub wniosek. Poucza też stronę mieszkającą za granicą, że powinna ustanowić pełnomocnika do doręczeń w Polsce. Jeżeli strona tego nie zrobi, dalsze pisma są pozostawiane w aktach ze skutkiem doręczenia.

I co ma do tego prawo europejskie? Bardzo dużo, bo po 19. grudnia 2012 r. nie ma już żadnych wątpliwości, że sądy nie mogą pozostawiać w aktach ze skutkiem doręczenia pism sądowych przeznaczonych dla stron mieszkających za granicą w państwie członkowskim. W dniu 19. grudnia 2012 r. zapadł oczekiwany (i pochwalę się – o przewidywanej przeze mnie treści) wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Konkluzja wyroku jest następująca: przepisy pozwalające na pozostawienie w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia dokumentów sądowych przeznaczonych dla strony mieszkającej za granicą, która nie ustanowi pełnomocnika do doręczeń w Polsce, są niezgodne z rozporządzeniem nr 1393/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. dotyczącego doręczania w państwach członkowskich dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych i handlowych. Oznacza to, że sądy muszą przesyłać pisma bezpośrednio do strony jeżeli strona mieszka w innym państwie członkowskim.

To dobra wiadomość, bo wyrok potwierdza prawo strony mieszkającej za granicą do znajomości pism w sprawie i rzeczywistego uczestnictwa w postępowaniu.

Z drugiej strony, w interesie strony mieszkającej za granicą może być ustanowienie pełnomocnika w Polsce po to, żeby sprawa toczyła się szybciej. Nie jest to już jednak kwestia „przymusu”, a wolnego wyboru.

Przy okazji informacji o tej pozytywnej zmianie życzę wszystkim czytelnikom wszystkiego dobrego w nowym roku 2013!

 

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 (12) 422 00 41e-mail: a.swaczyna@slwadwokaci.pl

krzysztof 31 stycznia, 2015 o 20:33

witam,
mam pytanie do Pani… wierzyciel mój i mojego brata dowodzi przed sądem że został pokrzywdzony naszym odrzuceniem spadku po zmarłej naszej mami…wierzyciel skierował powództwo przeciwko nowym spadkobiercom tj. piątce dzieci mojego brata…domaga się bezskutecznego odrzucenia spadku względem niego…stało się tak że nasza mama zmarła na raka a miesiąc przed jej śmiercią wierzyciel wystawiał fakturę, której my nie zapłaciliśmy w terminie jej płatności jak również później… pytanie dotyczy kwestii obrony po wydaniu wyroku o bezskutecznym odrzuceniu tj. na czym polega zasada ” spadkobierca nie odpowiada on wtedy za długi przekraczające wartość aktywów spadku. jakie są aktywy dla 5 dzieci wspólne czy dzielone tak jak w udziałach wartość na dzielona
Aktualnie nie został jeszcze zakończony spis majątku mamy przez wyznaczonego przez sąd urzędnika -komornika skarbowego… czy suma spadku po mamie wyceniona w złotówkach? będzie dzielona na udziały dzieci tj, na 5 osób /wierzyciel pozwał wszystkich spadkobierców/ czy solidarnie? Pytam o to w kontekście sumy fv z odsetkami jakieś 50 tys.
Dzieci odziedziczyły pół domu jednorodzinego w którym mieliśmy udziały i sprawa podziału w toku od 5 lat …dodam że od śmierci mamy minęło 3 lata i tylko ten jedn wierzyciel złożył pozew a my sami mieliśmy wcześniej przed śmiercią mamy długi w us i zus itp i do tej pory spłacamy co możemy dlatego odrzuciliśmy spadek… dzieci jeśli dojdzie do licytacji nieruchomości stracą cały majątek czy możemy się jakoś bronić przed wyrokiem nie korzystnym… nieruchomość -udziały w nieruchomości w sumie mogą być warte 500 tys.? jak zablokować egzekucję pozbawiającą spadkobierców całości majątku bo komornik w egzekucji pewnie sprzeda nieruchomość w licytacji za dużo mniejszą ceną a nie mamy kogo podstawić do zakupu ani nie możemy spłacić 50 tys zobowiązania, dzieci są pod opieką rodziców najstarszy 14 lat
studiowałem te artykuły ale nie wszystko rozumiem
http://www.cywilnykodeks.pl/kodeks-cywilny/342-bezskuteczno-wzgldna.html
http://www.ksiegarnia.lexisnexis.pl/publikujemyartykulyprawnicze/art274,ochrona-wierzycieli-spadkobiercy-w-razie-odrzucenia-przez-niego-spadku.html

swaczyna 4 lutego, 2015 o 18:41

Bardzo dziękuję za to pytanie. SKarga Pauliańska to bardzo interesujący temat – na pewno znajdzie się na blogu. Niestety nie może Pan oczekiwać porady w Pana sprawie. Proszę udać się do prawnika.

Piotr 10 grudnia, 2015 o 12:21

Szanowna Pani Mecenas

Na jaki przepis mam się powołać oby obalić uzasadnienie Sądu o skuteczności doręczenia wezwania do usunięcia braków formalnych sprzeciwu który to został wysłany na wskazany przeze mnie adres za granicą lecz fizycznie nie mogłem go odebrać gdyż tymczasowo przebywałem w innym kraju niż wskazany. I pobyt ten jest udokumentowany. Nie była to też zmiana miejsca zamieszkania art. 25 kc. to tez nie informowałem sądu o tym fakcie.

swaczyna 13 grudnia, 2015 o 23:52

Proszę zgłosić się pilnie do prawnika po poradę. Blog temu nie służy.

zz 11 grudnia, 2015 o 14:08

super

Magda 11 stycznia, 2016 o 18:43

Witam,

Jak wyglada sytuacja w przypadku doręczeń pism sadowych do krajów poza UE, np. do USA?

Aneta 20 sierpnia, 2017 o 09:55

Witam,

czy ten przepis jest aktualny? Czy na skutek ostatnich zawirowan w polskim sadownictwie nic sie nie zmienilo?
Moj wieloletni partner w 2008 r. mial problem z prawem (niesplacony kredyt). W 2011 r. odbyla sie sprawa w sadzie, z ktorej odpisy dostarczono nam na adres zameldowania w Niemczech. Poniewaz wszystko zostalo splacone wraz z naleznymi odsetkami uznalismy, ze sprawa jest uregulowana, zwlaszcza ze na przestrzeni kolejnych 6 lat nie dostalismy zadnego pisma z sadu podczas gdy nasz adres nie ulegl zmianie. W tym roku podczas pobytu na wakacjach we Wloszech moj partner zostal zatrzymany przez policje w celu zlozenia wyjasnienia – okazalo sie, ze polska policja poszukuje go nadal w zwiazku z postepowaniem, ktore jak sie okazalo nie zostalo zakonczone, bo adres byl nieznany. Skierowalismy pismo do Sadu w Gliwicach w celu wyjasnienia tego (jakby sie moglo wydawac) nieporozumienia. Okazalo sie, ze w pisma nie byly doreczane, bo sad nie dysponowal adresem w Polsce. Nakazano rowniez mojemu partnerowi o ustanowienie adresu doreczen w Polsce. Mimo usilnych staran nie udalo nam sie znalezc osoby, ktora zdecydowalaby sie odbierac taka korespondencje. Czy w zwiazku z powyzszym moge nadal posilkowac sie wspomnianym przepisem i wyrokiem Europejskiego Trybunalu sprawiedliwosci?

Dziekuje za odpowiedz.

swaczyna 27 sierpnia, 2017 o 21:30

Wpis jest aktualny, jednak proszę zwrócić uwagę na to, że rozporządzenie obowiązuje w sprawach cywilnych – nie karnych.

Kamil 11 stycznia, 2019 o 20:36

Dzień dobry
Napisała Pani, że zgodnie z orzeczeniem Trybunału „sądy muszą przesyłać pisma bezpośrednio do strony nawet, jeśli mieszka na końcu świata i będzie to trwało miesiącami”. Może Pani wskazać, który fragment orzeczenia lub rozporządzenia o tym stanowi? Ja niestety nie znalazłem czegoś takiego, a mieszkam na Ukrainie i przebywając aktualnie w Polsce składam odpowiedź na pozew z adresem pozwanego (moim) na Ukrainie, bez ustanowienia pełnomocnika.

swaczyna 20 stycznia, 2019 o 09:31

Dziękuję za Pani komentarz, dzięki któremu naniosłam poprawki w tekście. Rzeczywiście przy poprzedniej redakcji można było odnieść wrażenie, że dotyczy to wszystkich krajów na świecie. W rzeczywistości powołane orzeczenie dotyczy doręczeń pism sądowych w obrębie Unii Europejskiej.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: