Niejednokrotnie zdarza się, że już po dokonaniu darowizny darujący (nazywany w kodeksie cywilnym darczyńcą) zmienia zdanie i myśli o tym, żeby darowiznę odebrać. Prawo przewiduje taką możliwość, ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, powodem odwołania darowizny może być tzw. rażąca niewdzięczność, czyli sytuacja, w której darczyńca odczuł dotkliwie zachowanie lub zaniechanie działania ze strony obdarowanego. Można tu podać przykład odmowy pomocy w ciężkiej chorobie, zdradę małżeńską, czy też popełnienie przestępstwa przeciwko darczyńcy lub jego bliskim.
Drugi warunek to czas. Odwołać darowiznę można w terminie jednego roku od dnia, w którym darczyńca dowiedział się o rażącej niewdzięczności i ten termin jest bardzo ważny. Nie da się go przedłużyć. Jeśli minie – nawet o jeden dzień – to minie bezpowrotnie.
Przeszkodą do odwołania darowizny jest przebaczenie. Jeżeli darczyńca przebaczy obdarowanemu rażącą niewdzięczność (albo oświadczy, że przebacza określone zachowanie, albo z zachowania darczyńcy można wnioskować, że przebaczył), to nie może już na tej podstawie odwoływać darowizny.
Oświadczenie o odwołaniu darowizny powinno być sporządzone na piśmie. Należy też wezwać do zwrotu przedmiotu darowizny. Samo oświadczenie o odwołaniu darowizny nie powoduje automatycznego powrotu przedmiotu darowizny do darczyńcy. Jeżeli obdarowany nie zastosuje się do wezwania o zwrot, pozostaje powództwo do sądu.
Szanowna Pani,
proszę o pomoc w sprawie na powyższy temat, czyli odwołania darowizny.
Otóż chodzi o darowiznę dokonaną przez matkę, która darowała synowi mieszkanie. Obdarowany zobowiązał się przy tym do opieki i pielęgnacji matki oraz jej pochówku. W akcie notarialnym ( w roku 2008) nie zawarto żadnych innych zastrzeżeń, m.in. alternatywnych rozwiązań, np. na wypadek choroby czy śmierci obdarowanego, który z tych powodów nie jest w stanie tych zobowiązań wypełnić. Jest jedynie zawarte sformułowanie, że w wypadku sprzedaży mieszkania syn zabierze matkę do swojego gospodarstwa domowego zapewniając jej tam adekwatna opiekę.
Obdarowany syn teraz zmarł, a od dłuższego już czasu poważnie chorował, czego konsekwencją było bardzo ograniczone pełnienie obowiązków opieki, w ostatnim pól roku praktycznie nie był w stanie niczego robić. Jego obowiązki przejęli inni członkowie rodziny. Zresztą zawsze opiekowano się matka wspólnie.
Darczyńca (matka) mieszka cały czas w mieszkaniu będącej przedmiotem darowizny i martwi się, co teraz.
Czy istnieje możliwość odwołania darowizny?
Matka, ze względu na wiek, wymaga wprawdzie opieki, ma ja tez zapewnioną, ale nie chce rezygnować ani z mieszkania, ani w żadnym wypadku przenosić się do rodziny zmarłego obdarowanego (taka sytuacja jest tez praktycznie nie do zrealizowania).
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami
Bogdan Kaźmierski
Przykro mi, ale na blogu nie udzielam porad prawnych. Proszę sie zgłosić do prawnika „na żywo”.