19
sty

UCHYLONE POSTANOWIENIE O ZABEZPIECZENIU ALIMENTÓW – JAK ODZYSKAĆ PIENIĄDZE

Nieczęsto sąd odwoławczy uchyla alimenty zasądzone postanowieniem o zabezpieczeniu przez sąd I instancji. Właściwie do niedawna nie widziałam takiego orzeczenia :-). Widziałam natomiast wcześniej postanowienia zmniejszające wysokość zabezpieczonych alimentów i takiego przypadku także dotyczy dzisiejszy wpis.

Skoro alimenty się nie należały, albo należały się w mniejszej wysokości, to pierwsze pytanie jakie się nasuwa:

Jak odzyskać nienależnie zapłacone pieniądze?

Na pewno trzeba się wykazać aktywnością. Sąd sam z siebie nie nakaże zwrotu zapłaconych kwot. Nie wystarczy też sygnalizacja takiego problemu sądowi przy okazji pisma procesowego w głównej sprawie (np. domagam się zwrotu, oczekuję zwrotu itp.). Niestety konieczne jest złożenie pozwu, w którym dopiero można domagać się zwrotu zapłaconych kwot.

Roszczenie o zwrot zapłaconych pieniędzy przysługuje płacącemu przeciwko uprawnionemu. Jeżeli są to alimenty na dziecko, to powództwo należy wytoczyć przeciwko dziecku (reprezentowanemu przez drugiego, żądającego wcześniej alimentów, rodzica), jeżeli alimenty zasądzono na współmałżonka – to przeciwko temu współmałżonkowi itp. (dla zainteresowanych – podstawą takiego powództwa są przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu).

Rzeczą oczywistą jest, że dziecko zwykle nie ma swojego majątku i w razie, gdy z zapłaconych pieniędzy na utrzymanie dziecka nic nie zostało można by dojść do wniosku, że nie ma z czego uzyskać zwrotu. Tak na szczęście nie jest.

Na ratunek przychodzi kodeks rodzinny i opiekuńczy. Można się domagać zwrotu wpłaconych kwot od drugiego rodzica argumentując, że poniosło się koszty utrzymania dziecka w większym zakresie niż się było do tego zobowiązanym. Jak w każdym procesie – nie ma gwarancji wygranej, ale wyjścia są dwa: albo się spróbuje dochodzić nadpłaconych pieniędzy, albo się z tego po prostu zrezygnuje.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: 12 294 51 05e-mail: swaczyna@kancelariaswaczyna.pl

Hania 30 stycznia, 2014 o 12:18

Dzień dobry,

chciałabym pogratulować Pani fantastycznego bloga. Cieszę się, że są jeszcze w Polsce normalni, ludzcy i bez zbędnego nadęcia adwokaci, którzy w prosty sposób mówią o prawie 🙂 Prześle link do moich znajomych!
Pozdrawiam ciepło
Hania (prawnik)

swaczyna 9 lutego, 2014 o 15:59

Bardzo Pani dziękuję za miłe słowa. Cieszę się też, że oceniła mnie Pani jako normalnego człowieka, bo takim sie czuję :-).

Nika 7 maja, 2014 o 15:52

A jak w temacie zwrotu nadpłaconego zabezpieczenia alimentacyjnego ma się Uchwała SN z 20.10.2010, III CZP 59/10?
Czy mozna sie zwracac o zwrot zabezpieczenia płaconego od 2 lat kiedy w efekcie rozwodu okazało sie ze małzonek jest jedynym winnym?
Wjakims ograniczonym czasie przysługuje takie prawo ?

swaczyna 15 maja, 2014 o 22:29

Nie wykluczam, że opiszę szerzej powołaną przez Panią uchwałę w osobnym wpisie. Bardzo dziękuję za komentarz.

Meechan 4 listopada, 2014 o 23:21

Ciężko zgodzić się z Pani argumentacją, sądy niechętnie przyznają zwrot nadpłaconych alimentów, ponieważ z reguły uważają to za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Moim zdaniem nie ma możliwość domagania się zwrotu alimentów, chyba że nie były wykorzystane zgodnie z celem. Zachęcam do zapoznania się z wyrokiem SN w sprawie o sygn. III CZP 91/2011 oraz lekturą artykułu –
http://s-prawnie.blogspot.com/2014/10/czy-istnieje-obowiazek-zwrotu.html

Jaca 14 lutego, 2015 o 22:53

Chwilunia. Roszczenie upada więc zwrot sie należy co znaczy niechętnie????!!!!!Przepis art. 409 k.c. statuuje zasadę obowiązku wydania korzyści w granicach aktualnie istniejącego wzbogacenia. Bezpodstawnie wzbogacony (także osoba trzecia oraz odbiorca świadczenia nienależnego wiec matka ) ma obowiązek wydania zubożonemu aktualnie istniejącego wzbogacenia, czyli tej korzyści, którą w chwili żądania zwrotu ma jeszcze w swoim majątku.
W mojej ocenie taka właśnie sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie. Wyrażenie „powinność” użyte w treści art. 409 k.c. oznacza zarówno sytuację, w której zobowiązany do zwrotu wiedział, że korzyść mu się nie należy, jak również sytuację, gdy co prawda był subiektywnie przekonany, iż korzyść mu się należy, lecz na podstawie okoliczności sprawy obiektywnie powinien się liczyć z możliwością obowiązku zwrotu. Wierzyciel, który wyegzekwował świadczenie na podstawie nieprawomocnego orzeczenia. opatrzonego rygorem natychmiastowej wykonalności winien liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczenia Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 maja 2006 r. (sygn. I ACa 1354/05): „Uzyskujący korzyść w postaci kwoty pieniężnej na podstawie nieprawomocnego ale natychmiast wykonalnego orzeczenia sądu II instancji powinien się liczyć z obowiązkami zwrotu.” I tyle. To nie jest wojna z dzieckiem a wojna z p[azernymi matkami, które nie przeznaczają kwot na dzieci a na siebie!!!!

A 22 września, 2016 o 06:30

Pan widze nie ma pojęcia o utrzymaniu dziecka drogi Pani Jaca. Pazerne matki. Najlepiej bronić tatusia który nie pokrywa nawet połowy kosztów utrzymania dziecka, pojawia się kiedy chce u dziecka i robi z siebie ofiarę w sądzie.

jaca 25 września, 2016 o 16:13

🙂 Naprawdę ? To typowe- dla tego typu mamuś. Tylko od 2002 roku wydałem na utrzymanie córki 180 tys złotych. (…)

swaczyna 25 września, 2016 o 16:24

Pani Jaca – usunęlam część Pana komentarza, bo był nieelegancki. Nie życzę sobie obrażania kogokolwiek na moim blogu. Czy naprawdę nie potrafimy (my Polacy) rozmawiać ze sobą kulturalnie używając argumentów, a nie obrzucając się błotem? Jeżeli się komuś nie podoba, że moderuję komentarze, to są na to dwie rady:
1) pisać kulturalnie;
2) nie pisać wcale.

swaczyna 24 lutego, 2015 o 22:07

Trzeba przyznać, że nie jest to wszystko takie proste i oczywiste, jakby się wydawało na pierwszy rzut oka.

Wioletta 18 marca, 2015 o 21:01

Witam,
A jak się ma do tego sytuacja kiedy dziecko tymczasowym postanowieniem sądu od pewnego czasu zamieszkuje u matki, która na podstawie wyroku rozwodowego płaci na nie alimenty przedstawicielowi ustawowemu- czyli ojcu a ten nie daje tych pieniędzy dziecku ani je nie utrzymuje gdyż mieszka już u matki. Złożono pozew o uchylenie alimentów ale co z zapłaconymi alimentami, z których dziecko nie korzysta? Jak je odzyskać ? czy trzeba składać kolejny wniosek ? To jakiś koszmar wnioski gonią wnioski – złożyłam jeden o zmianę wyroku rozwodowego w kwestii zamieszkiwania dziecka, – drugi o uchylenie alimentów ( niestety nie można tego zrobić w jednym) – trzeci będzie o alimenty ojca na dziecko – i chyba czwarty o odzyskanie zapłaconych alimentów ? To jakaś paranoja, że trzeba w jednej kwestii składać tyle oddzielnych wniosków za, które niestety trzeba płacić i czekać na terminy, które nie są krótkie. I tym samym sprawa toczy się miesiącami jak nie latami. Moje toczą się od sierpnia 2014 roku a córka w sierpniu 2015 r. kończy 18 lat. Ile daremnych nerwów i pieniędzy zostało już zmarnowane SZOK !!!! Gdzie w tym wszystkim dobro dziecka i sprawiedliwość . Po wieloletnich sądowych perypetiach stwierdzam, że prawo nie jest sprawiedliwe i działa na niekorzyść pokrzywdzonego.
Pozdrawiam serdecznie – zmęczona prawem a raczej bezprawiem obywatelka.

swaczyna 22 marca, 2015 o 20:13

Cóz mogę odpowiedzieć? Mam nadzieję, że niedługo prawo się zmieni i będzie można połączyć kilka wątków w jednej sprawie. Na razie jest, jak jest…

justyna 9 kwietnia, 2015 o 08:55

Witam mam prosbe zlozylam w sadzie o uchyleniu sie pozwu o ograniczeniu widzen z dzieckiem przyszlo mi ze mam zlozyc wniosek nowy i sprecyzowanie w jaki sposob czy zmiane kontaktow czy domagam sie uchylenia kontaktow wiec pytanie uchylenie kontaktow co to oznacza bo byly maz ma 4 weekendy w miesiacu dwie noedziele dwoe soboty od 15 do 18 wogole sie noe wywiazuje z tego przez 6 lat byl z 10 razy a dziecko wola na noego mikolaj prosze o pomoc

swaczyna 13 kwietnia, 2015 o 18:36

Przykro mi, ale nie udzielam na blogu porad prawnych.

jaca 25 września, 2016 o 16:21

A w ogóle to po co składasz wniosek o uchylenie? Skoro ćwiok nie korzysta z uprawnien nic go do tego nie zmusi. Cwok ćwokiem zostanie i nic kobieto nie poradzisz. To przez takich jak on ojcoiwie w sądach mają pod górkę. Nie bądz gorsza do niego!!!!! Zlekceważ to – za to nie ma kryminału. Dzieciak mu podziekuje niebawem – i to będzie dla niego wyrok. A jak chcesz to Pisze się tak:
Wnoszę o uregulowanie kontaktów z małoletnią………….począwszy od dnia wydania orzeczenia w ten sposób, że:
Wnioskodawca będzie się spotykał z małoletnia w następujące dni:

(dalsza część usunięta przez administratora)

swaczyna 25 września, 2016 o 16:34

Znów usunęłam część Pana komentarza. Tym razem dlatego, że Pana projekt wniosku narzucał czytelczniczce konkretne rozwiązania, co – bez rozmowy z zainteresowaną – uważam za szkodliwe – na Pana życzenie mogę usunąć cały komentarz.

jaca 25 września, 2016 o 16:59

Niczego nie narzucał. Mam prawo tu pisać i czynie to w ramach konstytucyjnych uprawnien. Po prostu czujesz się kobieto zagrożona. Pani jest na tyle inteligentna że sama sobie ten wniosek zmodyfikuje stosownie do stanu faktycznego. Pani adwokat zależy tylko na tym, żeby to do pani zapukała a pani udzieliła jej tajemnej wiedzy, która u mnie akurta nic nie kosztuje. Och te baby. Adwkaturę należy przejechać walcem bo do niczego nie jest przydatna. I tyle.

malgorzata 10 lutego, 2016 o 19:16

Dziękuję za formę przekazanych informacji- krótko i na temat. Super.
Pozdrawiam

malgorzata 10 lutego, 2016 o 19:18

Wiadomości przekazane krótko i na temat. Dziękuję bardzo.
pozdrawiam

Katarzyna 17 lutego, 2016 o 14:41

Witam,
Mam 24 lata. Od października zaczynam praktyki w ramach Erazmusa (dostaje dofinansowanie z programu w wys 300 euro, ale biorę w nich udział już jako absolwent), ale w zwiazku z tym nie jestem w stanie podjąć innej pracy zarobkowej. Czy zniżki i prawa studenta tracę wraz z dniem obrony, czy przysługują mi one do października- i czy w w związku z tym przez okres wakacyjny przysługują mi alimenty? Jakie jest prawdopodobieństwo, że w przypadku, jeśli ojciec nie zwróci się do sądu o zniesienie alimentów będę musiała zwrócić mu świadczenia pobierane w okresie praktyk?

swaczyna 17 lutego, 2016 o 17:46

Proszę mi wybaczyć, ale nie udzielam porad prawnych na blogu. Skoro ma Pani 24 lata to kwalifikuje się Pani do darmowej pomocy prawnej – proszę z tego skorzystać.

jaca 25 września, 2016 o 16:24

Skoro nie udziela Pani porad prawnych to po co komu ten blog? żebyśmy tu grali w kółko i krzyżyk. ?Przecież to żadna tajemna wiedza:) Prawo jest banalnie proste i nic pani nie ubędzie jak pani poradzi komuś co i jak. I tak niedługo tacy adwokaci jak Pani pozostaną bez pracy

mario 12 maja, 2017 o 14:33

Pani mecenas,
sąd okręgowy w rozwodzie zabezpieczył alimenty na dziecko 1500 zł, na skutek zażalenia sąd apelacyjny obniżył alimenty do kwoty 1200. Sprawa trafiła do komornika, który wszczął egzekucję. Po wydaniu postanowienia obniżającego alimenty komornik otrzymał to postanowienie i uznał że niższe alimenty należą się dopiero od daty postanowienia sądu apelacyjnego a nie od początku tj. daty postawienia sądu okręgowego. Proszę napisać na blogu jak Pani uważa czy takie działanie komornika jest prawidłowe, przecież postanowienie sądu okręgowego nie było prawomocne, skoro sąd apelacyjny je zmienił na skutek zażalenia to zmiana powinna chyba obowiązywać od wydania postanowienia przez sąd okręgowy?

swaczyna 13 maja, 2017 o 19:44

Proszę nie liczyć na mój komentarz. Nie mogę zająć stanowiska w sprawie, której nie znam i nie widziałam dokumentów. To po pierwsze, po drugie – nie zajmuję się na blogu indywidualnymi sprawami. Zapraszam do kancelarii na odpłatną konsultację.

swaczyna 25 września, 2016 o 16:30

Nikogo nie zmuszam do czytania mojego bloga :-). Nie rozumiem, dlaczego jest Pan tak agresywny? Jeżeli stracę pracę, to zacznę robić co innego. Trudno…
Z Pana komentarzy widzę, że świetnie się Pan zna na prawie (napisał Pan projekt wniosku), proszę zacząć udzielać porad za darmo, ale nie u mnie na blogu.

jaca 25 września, 2016 o 17:18

Oczywisicie. Jest pani nowelizacją mojego zycia!!!!!

Artur 31 maja, 2019 o 11:44

Żona która wyprowadza się od męża i zabiera ze sobą dziecko, pozywa męża o rozwód i składa wniosek o zabezpieczenie alimentacyjne na dziecko. Sąd oczywiście na podstawie tylko wniosku żony zobowiązuje męża do płacenia zabezpieczenia alimentacyjnego. Art 45 Konstytucji RP mówi nam że każdy ma prawo do rozpatrzenia wniosku przez bezstronny Sąd. Jak Sąd ma być bezstronny jeśli wydaje postanowienie bez wysłuchania strony przeciwnej. Sąd wydaje postanowienie tylko i wyłącznie na podstawie wniosku jednej strony, art 730 kpc mówi nam że uprawniony ma mieć należytą ochronę a obowiązanego nie można obciążać ponad potrzebę. Sąd moje dochody ocenia tylko i wyłącznie na oświadczeniu strony powodowej a nie prawdziwych moich dochodach. Oczywiście mogę złożyć zażalenie na to postanowienie. Ale czy ja jestem prawnikiem, czy ja znam kodeks postępowania cywilnego itp a Sąd nie musi znać Konstytucji?. Po 7 latach procesu rozwodowego w dwóch instancjach w końcu jest wyrok – dziecko z zamieszkaniem z ojcem i to matka ma płacić alimenty na dziecko do ojca. A gdzie te prawie 7 lat zabezpieczenia które płaciłem od stronniczego postanowienia Sądu. A przy okazji to art 97 krio mówi nam że o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie. Jeśli np chce wyjechać z dzieckiem na wycieczkę zagraniczną to musze uzyskać zgodę matki, ale kiedy matka wyprowadza się z dzieckiem do innego domu to już takiej zgody nie musi mieć od ojca dziecka i Sąd tego nawet nie sprawdzi. Dlaczego Sąd przed wydaniem takiego postanowienia nie zobowiąże stronę pozwaną o zajęcia stanowiska odnośnie gdzie dziecko przebywa, czy wyraziłem zgodę by dziecko mieszkało tylko z matką w innym domu, i jakie są moje prawdziwe dochody.
Czy matka która otrzymywała zabezpieczenie alimentacyjne na dziecko przez prawie 7 lat a wyrok prawomocny jest że to matka ma płacić alimenty na dziecko do ojca , to powinna zwrócić to zabezpieczenie?
Nie zwróci tych pieniędzy bo jej na to by nie było stać, ale mnie musiało stać na płacenie nienależnego zabezpieczenia alimentacyjnego.
Niestety ale Sądy są stronnicze, kobieta w Sądzie rodzinnym ma zawsze racje i tylko racje i nienależne zabezpieczenie alimentacyjne raczej nie zostanie zwrócone. Orzecznictwo Sądów jest jednoznaczne, zabezpieczenie alimentacyjne na dziecko nie podlega zwrotowi, można znaleźć orzecznictwo o zwrot zabezpieczenia alimentacyjnego na rzecz powódki czy powoda ale kiedy Sąd II instancji uchyli to zabezpieczenie i tu się zgodzę że trzeba się bardzo aktywnie wykazać przed Sądem, złożyć pozew o zapłatę, zapłacić 5% wartości sporu i procesować się nawet latami ( dwie instancje).
Konstytucja RP w art 32 mówi nam że wszyscy są wobec praw równi a protokół 7 art 5 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka mówi nam o równości małżonków.
Tak więc jakie alimenty?, jakie zabezpieczenie alimentacyjne?, Jeżeli oboje rodzice mają takie same prawa, to oboje rodzice mają prawo do wychowywania swojego dziecka i oboje rodzice mają taki sam obowiązek do łożenia na dziecko.
Niestety ale w polskich Sądach to dla dobra dziecka to dziecko musi mieszkać z matką i ojciec musi płacić alimenty.
Zwrot nienależnych alimentów można dochodzić chyba tylko W ETPC

swaczyna 14 czerwca, 2019 o 22:38

Przykro mi to pisać, ale strona nie znająca prawa jest zawsze na gorszej pozycji. Już starożytni Rzymianie ukuli powiedzenie, że nieznajomość prawa szkodzi.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: