Po bardzo intensywnej pracy w ciągu ostatnich kilku dni miałam dzisiaj omijać biuro szerokim łukiem. Nie udało się. Opóźnienia rozpraw, przerwy techniczne spowodowały zamieszkanie w moim życiu zawodowym, czyli przesunięcie „frontu robót”. Przesunięcie nastąpiło na piątek :-).
Dzięki temu dostałam wiosenne ciasteczko :-).
Wszystkim życzę radosnych i spokojnych świąt Wielkanocnych, a przede wszystkim odpoczynku