Już dosyć dawno temu obiecałam wyjaśnienie pewnej kwestii. Pod jednym z wpisów został zamieszczony następujący komentarz:
Witam. Czy mogłaby Pani wyjaśnić na czym polega różnica pomiędzy pozbawieniem zarządu rodziców i ustanowieniem zarządcy w myśl art. 102 KRiO a powołaniem wykonawcy testamentu . Czy są to różne instytucje, czy istnieje możliwość powołania zarządcy i wykonawcy testamentu w jednym testamencie, czy mogą być nimi różne osoby? Czy nie będzie to sobie przeczyć?
O ustanowieniu zarządcy majątkiem dziecka w testamencie już pisałam tu. Wypada dodać, że można pozbawić rodziców zarządu majątkiem dziecka także w przypadku umowy darowizny.
Jaka jest zatem różnica między zarządcą ustanowionym na podstawie art. 102 k.r.o. a wykonawcą testamentu (o wykonawcy testamentu pisałam tu)? Rolą wykonawcy testamentu jest doprowadzenie do – jak sama nazwa wskazuje – wykonania testamentu, a więc przekazania spadku w ręce spadkobierców. Do czasu przekazania majątku spadkobiercom wykonawca testamentu ma zarządzać spadkiem, spłacić długi spadkowe, wykonać zapisy zwykłe i polecenia, chyba, że co innego wynika z testamentu. Powołanie wykonawcy testamentu oznacza, że do czasu przekazania spadkobiecom majątku są oni (spadkobiercy) wyłączeni od zarządu tym majątkiem. W naszym przypadku oznacza to, że zarządca majątku odziedziczonego przez dziecko dochodzi do zarządu dopiero po przekazaniu tego majątku przez wykonawcę testamentu. Z całą pewnością wykonawcą i zarządcą majątkiem dziecka mogą być różne osoby. Jeżeli jest to jednak ta sama osoba, to od strony formalnej nic to nie zmienia – najpierw działa jako wykonawca testamentu, a potem – zarządca majątkiem dziecka. Wniosek z tego jest taki, że – według mnie – można w testamencie jednocześnie ustanowić wykonawcę testamentu i zarządcę majątkuiem dziecka, a komeptencje tych osób nie krzyżują się. Najpierw zarząd sprawuje wykonawca testamentu, a potem – od momentu przekazania majątku spadkowego spadkobiercy (w naszym przypadku dziecku) zarząd przejmuje zarządca ustanowiony na podstawie art. 102 k.r.o.
Pani Mecenas, czy w Pani ocenie można w trybie zarządu majątkiem dziecka pozbawic faktycznej mozliwosci rozporzadzania majatkiem dziecka przez rodzica-eks małżonka (pełnia praw rodzicielskich)?
Chodzi oczywiscie o zabezpieczneie sytuacji, w której na wypadek smierci jednego z rodzicow były małżonek dostanie w praktyce spadek we władanie – i nie ma siły, aby nie spożytkował go przed ukończeniem przez dziecko 18 lat…
Nie znam szczegółów opisywanej sytuacji, więc odpowiem ogólnie. Moim zdaniem w ustanowieniu zarządcy na podstawie art. 102 k.r.o. właśnie o to chodzi.